Kraków – Zakopane – wycieczka 1a i 2a

W ostatnim tygodniu maja klasy 1a i 2a odbyły 5-dniową wycieczkę, m.in. do Krakowa i Zakopanego. Wyjazd był naprawdę interesujący i udany. Zwiedziliśmy wiele ciekawych miejsc. Zatrzymaliśmy się w niewielkim ośrodku niedaleko Białego Dunajca (Gliczarów Górny). Z okien podziwialiśmy widok Tatr. Z ośrodka rozciągał się bajeczny widok na całe góry. Z Wrocławia wyjechaliśmy wcześnie rano. Pierwszym punktem naszej wycieczki była najstarsza polska kopalnia soli: Bochnia. Pod opieką wykwalifikowanego opiekuna przeszliśmy szlakiem średniowiecznych górników oraz przejechaliśmy się podziemną kolejką. Następnie podróżowaliśmy dalej, aż do Gliczarowa koło Białki Tatrzańskiej. Po obiedzie oraz rozpakowaniu się mieliśmy zajęcia sportowe na pobliskiej łące. Następny dzień zarezerwowany był na Zakopane. Oprócz obowiązkowego spaceru Krupówkami udało nam się zobaczyć cmentarz Na Pęksowym Brzyzku, na którym zostało pochowanych wiele ważnych osób związanych z tym miastem. Zobaczyliśmy też pomniki Kornela Makuszyńskiego i Tytusa Chałubińskiego. Dużą atrakcją była także dla nas Wielka Krokiew oraz wjazd kolejką na Gubałówkę. Z góry podziwialiśmy piękny widok na Zakopane oraz panoramę całych Tatr. Następnego dnia, w środę, zamieniliśmy się w wędrowców. Udało nam się zobaczyć Morskie Oko. Jezioro jest naprawdę piękne, ale cały efekt psuła olbrzymia liczba turystów. Po drodze widzieliśmy piękne Wodospady Mickiewicza, zwane również Wodogrzmotami. Czwartek również przebiegł pod hasłem: „wędrówka”. Tym razem wybraliśmy się do Doliny Kościeliskiej, gdzie zobaczyliśmy m.in. Smrekowy Staw. Postój odbyliśmy w schronisku na hali Ornak, niedaleko słowackiej granicy. Po tej wyczerpującej wyprawie wszyscy byli bardzo zmęczeni, ale wieczorem czekała nas niespodzianka: ognisko! W piątek – ostatni dzień; pojechaliśmy do Krakowa. Był to ostatni punkt naszej tygodniowej wycieczki. W tym pięknym, zabytkowym mieście zwiedziliśmy Wawel, Kościół Mariacki z monumentalnym ołtarzem Wita Stwosza oraz Sukiennice. Widzieliśmy również pomnik Adama Mickiewicza na Rynku i mieliśmy okazję posłuchać hejnału granego z wieży Kościoła Mariackiego. W Katedrze Wawelskiej znaleźliśmy groby wielu królów Polski, a także innych wybitnych osób. Pod zamkiem spotkaliśmy zionącego ogniem smoka. Po zwiedzaniu mieliśmy czas wolny. Ostatnim miejscem, które zobaczyliśmy podczas naszego pobytu w Krakowie, było Muzeum Historyczne mieszczące się w dawnej fabryce Oskara Schindlera. Przebywanie w takim niezwykłym miejscu, w którym można było poczuć klimat przedwojennego i wojennego Krakowa, skłaniało do refleksji. Do Wrocławia wróciliśmy około godziny 20:00; zmęczeni, ale szczęśliwi. Wycieczka była bardzo udana. Mieliśmy okazję zintegrować się, poznać nowych ludzi, a przede wszystkim dobrze się bawić. Odpoczęliśmy też od szkoły oraz zobaczyliśmy wiele nowych miejsc. Mam nadzieję, że każda następna wycieczka będzie równie ciekawa i interesująca jak ta. Miriam Lang, kl. 1a