Nasz Londyn!
Naszą podróż do Londynu rozpoczęliśmy 22 maja około godziny 16. Czas spędzony w autokarze minął szybko i zgodnie z planem po dwudziestu godzinach byliśmy na miejscu. Tego dnia naszym głównym celem było Muzeum Historii Naturalnej, w której mogliśmy podziwiać szkielety zwierząt, które wyginęły tysiące lat temu. Z początku wychowawcy powiedzieli nam, że na zwiedzenie mamy dwie godziny. Zastanawialiśmy się po co nam tyle czasu, jednak już po chwili zrozumieliśmy, że na obejrzenie wszystkich eksponatów nie starczyłoby nam nawet trzech dni! Wieczorem pojechaliśmy do rodzin angielskich, u których mieliśmy nocować. Rano wyruszyliśmy do Oxfordu, w którym zwiedziliśmy uniwersytet i ogromną bibliotekę, gdzie kręcono fragmenty znanego i kochanego na całym świecie filmu „Harry Potter”. Po południu udaliśmy się do Stratfordu, miasteczka, w którym urodził się Szekspir. Wieczorem, po całym dniu pełnym wrażeń, chcieliśmy odpocząć. Z wdzięcznością przyjęliśmy wiadomość o tym, że jedziemy zwiedzać malowniczy pałac, w którego ogrodach kręcono kultowy film „Duma i uprzedzenie”. Późną nocą dotarliśmy do domu naszych rodzin i zmęczeni położyliśmy się spać. Rano wybraliśmy się obejrzeć tajemnicze Stonehenge, jedną z najsłynniejszych europejskich budowli megalitycznych, pochodzącą z epoki neolitu. Następnie pojechaliśmy do Bath, miasteczka, w którym znajdują się pozostałości rzymskiego imperium – starożytne termy, a przy okazji mogliśmy też posłuchać gry na tradycyjnym szkockim instrumencie, kobzie. W czwartek pojechaliśmy do Hampton Cort, zamku, w którym mieszkał Henryk VIII. Mogliśmy zwiedzić siedzibę jednego z najsłynniejszych królów Anglii. Nie zapominajmy jednak, że głównym celem naszej wycieczki był Londyn! Następnego dnia wyruszyliśmy na podbój stolicy Wielkiej Brytanii! Podziwialiśmy takie budowle jak Westminster Abbey czy Buckingham Palace. Wszyscy czuliśmy się jak w filmie mogąc zobaczyć najsłynniejsze budowle Europy. Po zwiedzaniu mieliśmy czas na zakupy na Oxford Street. Wszystkie dziewczyny rzuciły się w wir przymierzania sukienek, bluzek i butów. Po godzinie wybiegły z torbami pełnymi bezcennych „łupów”. To były zakupy naszego życia! Wycieczka do Londynu była nie tylko niesamowitą okazją na zwiedzenie jednej z najsłynniejszych stolic świata, ale także na poznanie siebie nawzajem. Wszyscy myśleliśmy, że długa podróż autokarem będzie nużąca, jednak okazało się, że to właśnie tam zawarliśmy nowe znajomości i mieliśmy okazję porozmawiać z osobami, a którymi nigdy wcześniej nie zamieniliśmy słowa.
Ewa Witkowska 3b
[Not a valid template]